Witajcie.Wrzucam dziś na bloga ciąg dalszy TUB. Jest to odsłona Natural.
Gotowe tuby wypychamy gazetą i wklejamy sizal (używamy kleju na gorąco). Następnie dodajemy kwiaty z pianki ... lub inne.
Uzupełniamy kasztanami, małymi snopeczkami ze siana, patyczkami związanymi drucikiem, suszonymi obierkami od owoców cytrusowych. Ja zastosowałam jeszcze susze, które zostały mi gdzieś po drodze z innych prac.
Czekam na opinie.
Może ktoś robił coś podobnego?
Ilona
Masz poczucie, że nie pasujesz do tego świata, czasu, ludzi a w innej chwili jesteś szczęśliwa, zadowolona i cieszysz się nawet ze swojego wieku? Jak odnaleść szczęście? Ciągle go szukam i rzadko kiedy znajduję. Chcę tu pisać o swoim życiu, pasjach artystycznych, rodzinie. Zapraszam Cię do mojego życia - choć na chwilę.Lubię czytać, robić stroiki, dekoracje, i takie tam inne. Chętnie się uczę a jak się nauczę to szukam czegoś nowego. Słomiany zapał? Może.A może szukam, szukam, szukam...
Cudne! Nigdy wcześniej nie robiłam podobnych, ale na pewno spróbuje takie wykonać. Z czego zrobiona jest ta tuba? Czy można do środka włożyć gąbkę florystyczną?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i czekam na odpowiedz:)